Posiadacie takie kosmetyki, przy których zapominacie jaki był świat bez nich? Od dwóch miesięcy namiętnie używam kremu mocznikowego Pilarix firmy LEFROSCH i wiem, że nic mojego uczucia nie ochłodzi.
Do jego zadań należy eliminowanie szorstkości skóry, przyspieszenie jej regeneracji i intensywne nawilżenie.
Konsystencję ma bardzo gęstą i bogatą, ale ładnie się wchłania i rozprowadza. Stosuję go głównie na stopy nie pamiętając co to umiar i muszę dać mu kilka minut na wchłonięcie. W miejscach takich jak łokcie, dłonie czy nogi przy cienkiej warstwie nie muszę na nic czekać. Krem ma wiele zastosowań.
Zewsząd słychać głosy, że krem jest świetny po depilacji i zapobiega wrastaniu włosków. Nie miałam z tym dużych problemów, ale mogę szczerze potwierdzić poprawę.
Krem jest bardzo wydajny, stosuję go regularnie (1-2/dzień) i ma wygodne, miękkie opakowanie ("matowy" plastik). Ma lekko cytrusowy zapach, kupuję go w aptece za ok. 12zł.
Pilarix to produkt, który warto wypróbować. Może pokochacie go równie mocno jak ja?
Znacie ten krem? Lubicie?
Też bardzo lubię a mam problem z suchymi stópkami niestety ..
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiło mnie to co napisałaś o tym kremie. Przez długi czas szukam czegoś na suchą skórę i przekonałaś mnie do zakupu tego kremu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
www.inlillyseyes.blogspot.co.uk
Warto wypróbować:)
Usuń