piątek, 8 sierpnia 2014

krem na noc palmer's


Od ponad dwóch miesięcy  używam na noc kremu do twarzy Palmer's Cocoa Butter Formula Night Renewal Cream. Na opakowaniu możemy przeczytać, że krem jest przeznaczony dla skóry 25+, a jego zadaniem jest ujędrnić naszą twarz i działać przeciwzmarszczkowo.



 Słoiczek jest wygodny, ale ciężki. To mój pierwszy kosmetyk marki Palmer's i byłam bardzo ciekawa słynnego zapachu. Kiedy powąchałam produkt w opakowaniu wydał mi się przyjemny, ale podczas nakładania był okropny. Kakao było tak intensywne, że nie dało się wytrzymać. Kiedy już miałam użyć go po raz ostatni, zapach przestał mi przeszkadzać. Teraz czuję go tylko podczas aplikacji i wydaje się łagodny, znacznie przyjemniejszy. Później znika, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Dużym plusem kosmetyku jest stosunek jakości do ceny. Za 75 g dobrego produktu zapłaciłam ok. 35zł.


Konsystencja jest bardzo przyjemna i oryginalna. Krem zachowuje się jak treściwe masło do ciała i całkowicie się wchłania już po krótkim czasie. Zastyga w nieco dziwny matowo- nawilżający sposób. Jeżeli chodzi o jego działanie to mam mieszane uczucia. Skóra jest nawilżona, ale powiedziałabym że na "poziomie dziennym", nie nocnym. Moja cera nocą potrzebuje czegoś bardziej tłustego, innej konsystencji. Na zimę ten krem będzie dla mnie w sam raz, ale latem muszę wspomagać go maseczką nawilżającą lub serum. Jeżeli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe czy ujędrniające to niczego specjalnego nie zauważyłam, ale powodem tego może być mój wiek (24) i brak problemów w tej kwestii. Produkt nie zapycha, nie uczula i jest wydajny.


Podsumowując, jestem z kremu zadowolona. Jego nawilżenie u większości osób może być wystarczające, ja na obecną chwilę potrzebuję czegoś więcej- nadrabiam pielęgnacją dzienną. Zimą na pewno do niego wrócę.


Jestem bardzo ciekawa produktów do ciała tej marki. Miałyście okazję coś próbować?