sobota, 22 listopada 2014

zakupy- minti shop


Minęły wszystkie przeprowadzki, magisterki i inne wakacje. Wracam po długiej przerwie do regularnego blogowania przedstawiając Wam moje ostatnie nowości. Zakupy w sklepie internetowym Minti Shop chodziły mi po głowie już od długiego czasu. 


Głównym powodem, dla którego zrobiłam zakupy były pędzle do makijażu. Przez długi czas skłaniałam się ku popularnym Real Techniques, ale wtedy natrafiłam na recenzję pędzli Zoeva. 


Zdecydowałam się na zestaw Zoeva Rose Golden Luxury Set w pięknym etui. Testy odbywają się bardzo przyjemnie i jestem zadowolona z wyboru. Pozostałe produkty zostały dorzucone do koszyka z bliżej nieokreślonych powodów.


Real Techniques Miracle Sponge- próbuję się przekonać do nakładania podkładu gąbką, ale średnio to widzę. Macadamia Healing Oil Treatment- przyda się przy zapuszczaniu włosów, szampon w kostce Bomb Cosmetics- od pewnego czasu szampony w kostce to moja ulubiona rzecz. 


Maska do włosów Kallos Chocolate- jestem ciekawa zapachu i działania tej maski, nie mogę się doczekać! Kupiłam również dwa woski z Yankee Candle- "winter is coming" i wszystko jasne. Do brwi wybrałam sobie pisak do brwi z Makeup Revolution Brow Dual- ciekawa rzecz, zobaczymy jak się sprawdzi przy dłuższym stosowaniu. Ostatnia zamówiona przeze mnie rzecz to kokosowy balsam do ust Eos.
Niektóre z tych produktów poczekają trochę na otwarcie, a inne są już w intensywnym użyciu.
Jeżeli chodzi o sklep Minti Shop- mogę dodać, że zakupy przebiegły szybko i sprawnie. Zamówienie złożyłam późnym wieczorem w środę (po 22:00), a już w piątek rano odwiedził mnie kurier.
Już zastanawiam się nad kolejnym zamówieniem.

Znacie te produkty, robiłyście zakupy w sklepie Minti Shop?
M.

11 komentarzy:

  1. Ach już wyobrażam sobie ten cudowny zapach maski czekoladowej.. :)

    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ahhh, maskę do włosów to i ja bym chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne zakupy!!! :)
    www.antymarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zakupy! Do zakupu zestawu pędzli Zoeva przymierzam się od dłuższego czasu. Może sprawię sobie mały przedświąteczny prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zewsząd mnie Zoeva atakuje. Chyba w końcu kupię te pędzle ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię ten sklep internetowy. Zawsze kupuję tam glinki, maski algowe i mój ulubiony już krem brzozowy:)

    OdpowiedzUsuń